ROCZNICA MASAKRY W GRUDNIU 1970 W GDYNI

Miał 18 lat.

Zastrzelony 17 grudnia 1970 r.

Jakaś kobieta przykryła jego ciało biało-czerwoną flagą. Gdzieś po drodze ludzie wyrwali z jakiegoś baraku drzwi. Położyli na nich Zbyszka i ponieśli go Świętojańską...

Pamiętajmy dziś o tym, który na ulicę padł od strzałów.

Byłem widziałem ...

.. wiem jak było...

To była zaplanowana prowokacja...

Widziałem jak stoczniowcy pod komitetem powiatowym w Gdyni

przecinali piłkami do metalu ogrodzenie by przystąpić do ataku...

a w środku budynku widoczny z zewnątrz stał tak z pluton lub dwa uzbrojonego wojska z bronią w hełmach .

Gdyby stoczniowcy (cholera wie kto to był ale byli ubrani w kaski..)

zaatakowali polała by się krew...

Ktoś jednak dał hasło żeby pójść na Urząd miejski .. na drugim końcu Gdyni... i poszli świętojańską przez całą Gdynię.

Tam na balkonik wyszedł jakiś oficjel coś gadał do tłumu .. i się rozeszli..

Tego dnia prowokacja krwawych starć się nie udała.

Władza cały wieczór nawoływała do spokoju i by wracać do pracy następnego dnia... a szefowie w zakładach pracy dostali polecenie by naciskać na pracowników by wrócili do pracy pod rygorem utraty pracy.

ale w Gdańsku doszło tego dnia do zajęcia Stoczni i terroryzmu w postaci oświadczeń strajkujących że wysadzą stocznie gdy wojsko wejdzie do stoczni (a w stoczni było wiele do wysadzenia.choćby składy acetylenu.

Na skutek tego aktu jawnego terroryzmu w nocy wydano zarządzenie by zablokować powrót robotników do stoczni w Gdyni by i jej nie zablokowano...

Wszystkie komunikaty były nadawane przez radio, TV oraz w gazetach...

Niestety nie wszyscy późnym wieczorem odebrali komunikat o zablokowaniu przez wojsk stoczni w Gdynii...

za to wszyscy wiedzieli że mają wracać do pracy...Radia, TV, telefony od szefów..

Rano tłum jak zwykle pojechał jak zwykle do pracy (ładnych kilka tysięcy pracowników..wszyscy na 6 rano)

Dojścia od stacji Gdynia Stocznia do stoczni było jedna zablokowane przez wojsko (nocna decyzja by nie wrócić robotników do stoczni)

Ludzie znaleźli się w dramatycznej sytuacji.. z jednej strony wojsko mówi że nie wolno ... a z drugiej strony jak się nie stawią to stracą pracę.. taki sygnał dostali poprzedniego dnia po rozładowaniu już kryzysu w Gdyni

Tłum szybko rósł bo kolejne kolejki elektryczne (o tej porze zawsze zapchane do oporu) dowoziły kolejne setki ludzi do roboty...

No i na styku tych dwóch zdesperowanych grup (wojsk i tłum... doszło do tragedii. Wojsko miało twardy rozkaz ZATRZYMAĆ...

Tłum miał twarde ostrzeżenia KTO NIE PRZYJDZIE DO PRACY TEN STRACI PRACĘ.

Musiało dojść do tragedii.

Pytanie jest takie...

Czy to wszystko zawdzięczamy terrorystom ze stoczni Gdańskiej bo to ich działania zmusiły władzę do zmiany decyzji w nocy.

Czy to była dobrze zaplanowana prowokacja by doprowadzić do ofiar w ludziach ... by była pożywka propagandowa dla wrogów Polski.

Widziałem też jak palił się Komitet wojewódzki w Gdańsku...

i wiem na pewno że te rozruchy nie były spontaniczne...

w tłumie gdzie się kręciłem gapiąc się "na historię" było pełno agitatorów wykrzykujących hasła pobudzające tłum do nienawiści ...dokładnie takie slogany jakie dzisiaj PISowcy powtarzają na okrągło (Katyń, nasi Ojcowie, Sowiety...RWE albo PIS w najczystszej postaci).

To nie był spontaniczny zryw tam byli aktywni agitatorzy..

Tyle widziałem osobiście.

Widziałem też jak bandyci z tłumu obrzucali brukowcami kolejki elektryczne pełne ludzi które czekały na odjazd...jednym z nich o mało nie oberwałem jak rozbił szybę tuż przede mną... na szczęście zima i grube ubrania trochę chroniły ciało.

Widziałem też jak bandyci rozbili sklep monopolowy na ul Lelewela i próbowali upić żołnierza z bronią który przeszedł na stronę tłumu (uciekł ze strachu?) wlewali mu koniak prosto do gardła.. chcieli by oddał broń.. chcieli wrócić pod płonący komitet i strzelać do wojska..

Żołnierz broni nie oddał.. bandyci odpuścili..wszyscy byli pijani zrabowanymi alkoholami.

Widziałem jak helikopter ewakuował ludzi w komitetu z dachu...

bandyci mogle spalić żywcem (jak Ukraińcy w Odessie) tych ludzi..)

Widać że ówcześni "polscy" bandyci i Banderowcy kilka lat temu w Odessie) stosowali dokładnie te same metody...

To był "Majdan" w Polsce 2 lata po wywaleniu żydów od koryta władzy (w 1968r) a kto organizuje takie majdany dziś już wiadomo..na pewno...

Scenariusz "majdanu" ewidentny...

@Oscar 19:55:06

To byla komunistyczna ZBRODNIA na Narodzie Polskim !!!!!

I nikt tego nie zmieni

słowa J. Piłsudskiego,

„Agentury, jak jakieś przekleństwo idą dalej bok w bok i krok w krok,strzeżcie się agentur, idźcie swoją drogą, służąc jedynie Polsce, miłując tylko Polskę i nienawidząc tych, co służą obcym”,

W rocznicę dwóch MASAKR Polaków na Wybrzeżu.

"Nie płaczcie Matki,to nie na darmo.Nad stocznią sztandar z czarną kokardą".

@Oscar 19:55:06

jeszcze dopowiem...

Tego dnia gdy doszło do tragedii na w pobliżu stacji Gdynia Stocznia

tłum rozlał się po Gdyni (praktycznie jedna główna ulica Świętojańska)

podobno (tego nie widziałem) jacyś snajperzy strzelali do tłumu

... jacy snajperzy ? kto im zleci`l strzelanie do pojedynczych ludzi

tam nie było tłumów tam były liczne grupki kilku kiilkunastoosobowe,,

taki luźny niezorganizowany a wręcz zdezorientowny tłum...głównie gapiów

... kto do nich strzelał ? na czyje zlecenie..

Bo jeśli chodzi o Majdan w Kijowie to wiemy na pewno kto strzelał do tłumów i na czyje zlecenie...(i nie był to Janukowicz a wręcz przeciwnie)

Widać podobieństwo tych obu "Majdanów".

To się wprost rzuca w oczy.

To że prowokacja mil słabe oparcie u stoczniowców pokazuje fakt że Gierek w Stoczni Gdańskiej zażegnał kryzys..(pomożecie.. pomożemy..)

Polska dostała wielką szansę na rozwój bez żydowskiej czapki..

i Polska się dynamicznie skokowo zaczęła rozwijać...

aż pojawiły się solidaruchy oraz KK z JPII na czele..

wtedy nastąpił kolejny atak mafii żydowskiej na Polskę ...z wykorzystaniem pożytecznych idiotów i zaczadzonych amboną oraz RWE.

Jaruzelski bronił Polski przez prawie 10 lat.. i został zmuszony do kapitulacji ...

Mafia żydowska powróciła do władzy.. Polska został natychmiast ograbiona z całego majątku narodowego .

I tak jest do dzisiaj.

Kurde,.. opisałem spory kawałek historii Polski..

@Husky 20:06:22

Husky jesteś za prymitywny do uczciwej dyskusji.

J przedstawiłem to co osobiście widziałem ...

i wyciągnąłem własne wnioski...

Ty g.. wiesz ... a wydajesz wyroki...to prymitywizm..

@Oscar 20:24:44

//Husky jesteś za prymitywny do uczciwej dyskusji.//

Oskar..... jesteś za prymitywny do uczciwej dyskusji.

Ty g.. wiesz ... a wydajesz wyroki...to prymitywizm.. komunistyczny...

prymitywizm.

Tej zbrodni na Polakach dokonały sowieckie pachołki w Polskich mundurach

Czy to takie trudne do akceptacji

16/17 XII 81 ok. 30 000 Polaków walczy na ulicach Gdańska z "Ludźmi Honoru"...

"Spytasz pewnie dlaczego to robię,

Chociaż czuję,jak strach za mną kroczy ?

Chciałbym zawsze,gdy spojrzę do lustra

Bez odrazy patrzeć sobie w oczy"

Wieczna Chwała Bohaterom !

@Husky 20:32:59

Pierwsza fotka pokazuje miejsce przed urzędem miejskim w Gdyni..

Tam byłem poprzedniego dnia gdzie sytuacja już się rozładowała...

To jest zdjęcie z dnia następnego po tragedii na Gdynia Stocznia...

Jak widać tłumek luźny niezorganizowany tak jak pisałem...

I do tych ludzi ktoś strzelał... PO CO ?

Moi zdaniem to była prowokacja taka sama jak na Majdanie.

Pewności nie mam .. widzę tylko analogie..

@Oscar 20:39:17

.. a może się mylę ...to może być też Gdańsk naprzeciw dworca głównego..

jeżeli tak to tam między tymi ludkami gdzieś i ja jestem...

jako obserwator..

@Oscar 20:43:47

//jeżeli tak to tam między tymi ludkami gdzieś i ja jestem...

jako obserwator..//

z ramienia ONZ ?

JA WTENCZAS MIAŁEM 15 LAT WIDZIAŁEM CO DZIAŁO SIĘ W GDŃSKU!

Słuchałem z moim Tatą ŻOŁNIERZEM NIEZŁOMNYM w TV przemówienia towarzysza Kociołka z Polskiej Zjednocznej Partii Robotniczej , który zapraszał ludzi do pracy i uspokajał , że w Gdyni jest już spokój.Posiadam do dziś kasetę nagraniem tego, co działo się na preronie w Gdyni.

Wasze przepychanki w komentarzach pod tym wpiesem , relacje i porównania do Majdanu i rządów nijak nie pasują do tamtych reali!Zejdźcie panowie na ziemię i pochylcie się nad tą TRAGRDIĄ I MASAKRĄ na Wybrzeżu!

Tam ludzie niewinni idący do pracy zginęli w zasadzce jaką zgotowała im ówczesna WŁADZA!

NIE MIESZAJCIE DO TEGO POLITYKI LECZ ODDAJCIE CZEŚĆ POLEGŁYM!

Morskie Drużyny Strzeleckie

Kontradmirał

Sławomir Ziembiński

@Czerwony Korsarz z Gdańska 22:41:38

Jaka zasadzka,...wyjaśniałem dokładnie..dlaczego w nocy nastąpiła zmiana decyzji (terroryści w stoczni Gdańskiej ogłosili że ją wysadzą w powietrze)

i dlatego zdecydowano w nocy by Stoczniowców w Gdyni do stoczni nie wpuścić.

A jak Pan nie widzisz oczywistych analogii do Majdanu to tylko źle świadczy o obiektywizmie (palenie ludzi żywcem ...jest analogia? nieznani snajperzy w Gdyni strzelający do strajkujących ? jest analogia, prawie na pewno była to próba przewrotu organizowana przez odsuniętych dwa lata wcześniej od władzy żydów... i ci agitatorzy podburzający tłum do nienawiści mnie to wprost zaskoczyło że są zorganizowani i wykrzykują hasła prosto z RWE czy innych wyklętych których normalny młody człowiek nigdy nie używał....oni wykonywali wyuczone zadanie .. to było widać. .

Wtedy sobie myślałem że ktoś tej zadymy chce ktoś j`a nakręca...

Tylko nie wiedziałem kto...

Dzisiaj po Majdanie już łatwiej poskładać samodzielnie te klocki.

Zdanie się na oceny "zachodnich przyjaciół" to dzisiaj już jest żenująco naiwne...Media zachodnie to przecież żydowska tuba propagandowa.

Dzisiaj wie to każde dziecko wtedy naiwnych słuchających RWE (radia CIA) było wielu.

@Oscar 08:09:39

//Dzisiaj wie to każde dziecko wtedy naiwnych słuchających RWE (radia CIA) było wielu.//

Gdyby słuchali tylko Radia Moskwa to nigdy w Polsce do takich zbrodni komunistycznych by nie doszło

Na bank.

Na ruski bank

@Oscar 19:55:06

Co ty tutaj za bzdury pieprzyrz i opowiadasz jakieś majaki??

Jaki terroryzm, jakie zajęcie stoczni w Gdyni???

Ludzie Bogu ducha winni spokojnie szli do pracy i strzelano do nich, kiedy byli na wiadukcie w Gdyni Stoczni. Mój Ojciec widział to na własne oczy, bo akurat w tym samym czasie jechał samochodem do pracy i właśnie przejeżdżał pod tym samym wiaduktem! W życiu nie widziałam Go tak przybitego i roztrzęsionego, jak kiedy w tym dniu wrócił do domu po pracy!

Gdyńska stocznia nie miała tutaj nic do rzeczy, ktokolwiek wydał rozkaz strzelania, dał powód do odsunięcia Gomułki od władzy i o to właśnie chodziło.

Winni zbrodni są ci, którzy wydali rozkaz strzelania do niewinnych ludzi, a ty bredzisz tu o jakichś majdanach.

Kogo ty tu chcesz usprawiedliwiać??

„W tym czasie w Gdyni panował zupełny spokój. 15 grudnia 1970 roku robotnicy założyli własny komitet strajkowy i wynegocjowali porozumienie z przewodniczącym Prezydium Miejskiej Rady Narodowej Janem Mariańskim. Mariański uznał ich protest za całkowicie legalny. Jego zwierzchnicy byli jednak innego zdania i to z ich plecenia - w nocy z 15 na 16 grudnia - milicjanci wtargnęli do siedziby komitetu strajkowego, pobili jego członków, a następnie wywieźli ich do więzienia w Wejherowie. Zbrodnia bez kary Wieczorem 16 grudnia 1970 roku wicepremier Stanisław Kociołek, jak gdyby nic się nie stało, wezwał gdyńskich robotników do powrotu do pracy. W tym samym czasie wojsko i milicja dostały rozkaz zablokowania dostępu do stoczni i portu. Do dziś nie wiadomo, czy była to świadoma prowokacja, czy też tragiczny zbieg okoliczności. Spieszący na wezwanie Kociołka gdynianie trafili wprost pod karabinowe lufy. Zginęło co najmniej osiemnastu młodych mężczyzn: Brunon Drywa (34 lata), Apolinary Formela (20 lat), Zygmunt Gliniecki (15 lat), Zbigniew Godlewski (18 lat), Jan Kałużny (22 lata), Jerzy Kuchcik (20 lat), Stanisław Lewandowski (26 lat), Zbigniew Nastały (17 lat), Józef Pawłowski (24 lata), Ludwik Piernicki (20 lat), Jan Polechońki (30 lat), Zygmunt Polito (24 lata), Stanisław Sieradzan (18 lat), Jerzy Skonieczka (15 lat), Marian Wójcik (33 lata), Zbigniew Wycichowski (20 lat), Waldemar Zajczonko (20 lat) i Janusz Żebrowski (17 lat). Dzień 17 grudnia 1970 roku przeszedł do historii jako gdyński "czarny czwartek". W tym samym czasie do walk ulicznych doszło także w Szczecinie, gdzie zabito kolejne szesnaście osób. Dzień później w Elblągu milicjant zastrzelił dwudziestoletniego Mariana Sawicza. Większość grudniowych ofiar stanowili chłopcy w wieku szkolnym oraz młodzi mężczyźni, głównie robotnicy. Do dziś nie ukarano osób odpowiedzialnych za wydanie zbrodniczych rozkazów strzelania do manifestantów, choć śledztwo i proces w tej sprawie ciągną się już od ponad dwudziestu lat.”

Czytaj więcej: https://dziennikbaltycki.pl/masakra-na-wybrzezu-w-grudniu-1970-roku-archiwalne-zdjecia/ar/721493

@Lotna 10:19:16

Lotna manipulujesz faktami. To jest sianie nieprawdy.

Faktem jest ze stoczniowcy w Gdańsku zablokowali stocznię i zagrozili jej wysadzeniem. Prawda czy fałsz ?

Czy groźba wysadzenie dużego obiekty prawie w centrum miasta to jest terroryzm czy nie ? Czy ci co takie groźby składają to są terroryści czy nie...

(to to samo czy podkładanie bomb pod cywilne obiekty Niesiołowski jest tu takim terrorystą). To jest terroryzm czy nie ???

Czy w obliczu takiej groźby można było wpuścić Gdyńskich stoczniowców do Stoczni ? Tylko skrajnie nieodpowiedzialny idiota by to zrobił. Podjęto wiec w nocy decyzje by stoczniowców do gdyńskiej stoczni nie wpuszczać. Prawda czy fałsz ???

A ze Stoczni Gdańskiej szły nawoływania by również zablokować stocznię Gdynia.. To były wydarzenia połączone...to nie były dwa niezależne strajki... organizator był jeden (mafia żydowska moim zdaniem...)

Kto winien tej sekwencji zdarzeń ?

Decydenci czy terroryści w stoczni Gdańskiej ?

Warto uczciwie odpowiedzieć na te pytania.

Wpuściłabyś w tej sytuacji robotników do Stoczni w Gdyni ?

To co że tam 90% było uczciwych ludzi ale i był rdzeń organizatorów tych strajków...i to oni podejmowali decyzje a ludzie dla nich to tylko zakładnicy i zasłona z tłumu.

A podpalania budynków z ludźmi w środku to nie jest terroryzm ?

A zbrodnia w Odessie to nie był akt terrorystyczny ?

Naprawdę nie widać podobieństw ? Trzeba bardzo nie chcieć ich zobaczyć.

A snajperzy w Gdyni strzelający z wysokich budynków do wcale nie agresywnego i niezbyt gęstego tłumu ...

Nie przypomina to Majdany i snajperów z Gruzji którym zlecono zabijanie

losowych protestujących by winą zrzucić na Janukowycza...

Naprawdę nie widać analogii ?

@Oscar 14:50:14

To ty manipulujesz faktami, to co wygadujesz jest po prostu żałosne i obrzydliwe.

Bronisz zbrodniarzy, którzy wydali rozkaz strzelania do niewinnych ludzi!

Snajperami było wojsko i być może milicja, bo to oni braki uudział w akcji.

Śmierć młodych ludzi niczemu nie zapobiegła w stoczni w Gdyni.

Stoczni, nawet jeśli były¡y tam jakieś urojone bomby, nie trzeba było „ochraniać” woskiem strzelającym do tłumów. Mogli tę stocznie w nocy z tych urojonych przez ciebie bomb rozbroić, tak jak w nocy aresztowali przywódców strajku, który w Gdyni się zakończył.

Żenada! To twoje tłumaczenie przypomina, jako żywo, likwidowanie urojonej broni masowego rażenia w Iraku za pomocą bomb zrzucanych na ludność cywilną.

@Oscar 14:50:14

//Kto winien tej sekwencji zdarzeń ?

Decydenci czy terroryści w stoczni Gdańskiej ?//

Czerwoni kosmici z Mar(k)są

Czy tobie trzeba łopatologicznie wytłumaczyć , że tej zbrodni z premedytacją i z zimną krwią dokonały CZERWONE ŚCIERWA w polskich mundurach.

BYDŁO !!!!!

@Lotna 17:45:41

Lotna prezentujesz pełną niekompetencję.

W stoczniach nie było żadnych BOMB.

Tam były w dużych ilościach materiały wybuchowe służące do budowy statków.

Choćby acetylen w wielkich ilościach służący do spawania statków (nie wiem czy wiesz statki się spawa a acetylen to bardzo wybuchowy gaz...

Gdyby zbiorniki acetylenu podpalono to eksplozja zniosła by pół stoczni razem z okolicznymi budynkami..

Stocznie by została kompletnie zniszczona.

Jak widzisz twoja wiedza nie pozwala ci na zrozumienie tego co piszę.

@Husky 17:58:03

Husky w odróżnieniu od ciebie ja tam byłem i wiem jak było.

Ja stawiam ważne pytania... w oparciu znane analogie.

Wersja solidaruchów jest tak samo wiarygodna jak w przypadku popierania Majdanu (pokojowych demonstrantów) jak w przypadku popierania Czeczeńskich terrorystów, terrorystów w Libii w Syrii, w Jugosławii...)

Dzisiaj wiemy że wszystko co tzw zach`od i solidaruchy mówiły o tych wydarzeniach było KŁAMSTWEM.

To pytam dlaczego niby wersja solidaruchów o grudniu 70 ma być prawdą gdy jest wiele przesłanek świadczących o tym że to była kolejna próba odbicia Polski przez mafię żydowską po tym jak tą mafię Gomułka odsunął od koryta władzy ?? Naród tej próby nie poparł.

Dzisiaj wiemy że solidaruchy oraz KK z JPII na czele były agenturą globalnej mafii żydowskiej i oddały Polskę w jej ręce.

Dlaczego mamy przyjmować narracje solidaruchów, KK oraz globalnej mafii żydowskiej którzy nieustannie okłamują Naród Polski ? (wyżej podałem przykłady).

@Oscar 07:56:01

Jeśli wiesz do czego to służy, powinieneś zająć sie wnukami i odłożyć kompa

@Oscar 07:47:15

Już po lekturze.

Cytując klasyka: niechlujne brednie.

@Husky 08:10:26

zero treści merytorycznej...to żenująco niski poziom..

@Oscar 08:13:25

Życzę Wszystkim pięknego dnia...

...już wkrótce Jezus się narodzi!!!

Oscar czy już wiesz??

@Husky 08:10:26

Nie do ciebie Husky to napisałem wiem że ty nic nie zrozumiesz...pisałem to dla tych którzy myślą samodzielnie...

i nie po to by przyjęli moją narrację ale żeby ją uwzględnili w swoim samodzielnej ocenie tych wydarzeń....

Ludzie jako zbiorowość wiedzą dużo więcej niż ja sam...

Taka zbiorowa wiedza i kamy do kamyka .. i być może pojawi się właściwa interpretacja tych wydarzeń...

Jedno wiem na pewno interpretacja solidaruchów oraz KK jest NA PEWNO nieprawdziwa....a pewność biorę stąd że ich kłamstwa w innych sprawach dzisiaj już są całkowicie zdemaskowane (Gruzja, Irak, Libia, Jugosławia, Syria, Ukraina..) cała ich narracja jest kłamliwa...

@Oscar 08:20:50

Tej zbrodni w 1970 r i w 1981r z premedytacją i z zimną krwią dokonały CZERWONE ŚCIERWA w polskich mundurach.

BYDŁO !!!!!

A gdy się zakończyła krwawa rzeź,

Kiedy wokół kopalni kordon rozciągnięto,

Święta Barbórka spojrzała na trzymany w dłoni miecz

i pożałowała,że jest kobietą i świętą..."

Wieczna Chwała Bohaterom !

@Husky 08:31:46

Przekleństwa obelgi to wprost piana nienawiści...

a nienawiść zaślepia.... i prowadzi wprost do zbrodni...

Husky jesteś już gotowy dokonywać zbrodni...już cie propaganda nienawiści spreparowała .. jesteś gotowy zabijać..

i o to globalnej mafii chodzi...tak spreparowali islamistów w Syrii...i takich jak ty w Polsce i banderowców na Ukrainie...i tak preparują propagandowo Amerykanów....

@Oscar 08:49:52

@Oscar 07:47:15

Moja niekompetencja jest o wiele mniejsza, niż twoje manipulacje.

Z tymi „materiałami wybuchowymi” stoczniowcy pracowali od lat. Nagle mieli pójść rano do pracy i wysadzić się w powietrze i dlatego trzeba było kilku z nich zamordować, zanim doszli do stoczni?

Roisz scenariusze odrzucając fakty, a fakty są takie, że NIEWINNI ludzie zostali ZAMORDOWANI przez zbrodniarzy, którzy wydali rozkaz strzelania do nieuzbrojonych, niewinnych, nie protestujących nawet ludzi, którzy rano spieszyli do pracy. Szukasz głupich, którzy w to uwierzą, szukaj dalej, w każdym razie ja skończyłam z tobą dyskusję.

@Lotna 13:28:16

Grasz g`lupa i tyle..

Stoczniowcy w Gdańsk ogłosili taką groźbę ... i to jest znany fakt..

Reszta to konsekwencje tego faktu.

Do ludzi nie strzelano tak sobie tylko ci ludzie napierali by dostać się do stoczni Gdynia .. a Wojsko miało rozkaz do tego nie dopuścić.

Nie strzelano bez ostrzeżenie .. wielokrotnie nawoływano tłum by się rozszedł i informowano że Stocznia jest zamknięta..

To przecież nietrudno sobie wyobrazić.. takie są procedury i wtedy też były takie...

Tłum napierał chciał za wszelką cenę dostać się do pracy bo poprzedniego dnia ich do tego nawoływano ..a po cichu straszono utratą pracy... Sytuacja dramatyczna ..

i nieszczęście gotowe... wojsko nie ustąpiło...i wobec zdecydowanej przewagi ilościowej tłum,u użyło argumentów ostatecznych .. i skutecznie użyło.. tłum do stoczni się nie dostał.. Wojsko wykonało rozkaz (nie rozkaz strzelania ale rozkaz zatrzymania tłumu) .. niestety za cenę ofiar .. nie było wtedy kul gumowych..

Trzeba zrozumieć obie strony... a nie powtarzać żydowską czy kościelną narrację nienawiści.. To był dramat dla obu stron...( i tu i tu Polacy)

Tak było na stoczni Gdynia...

A kto potem strzelał z dachów do pojedynczych ludzi na drugim końcu Gdyni .. to już nie wiadomo (no żydzi wiedzą to na pewno taka wiedzieli na pewno że na Majdanie strzelał Janukowycz).

To mogła być prowokacja zorganizowana np. przez agenturę w UB

wtedy strzelało UVB (żydzi ciągle tam mieli swoich), to mogli być strzelcy

służb specjalnych .. czyich na czyje zlecenie ?

O ile wiem nic nie wiadomo o tym kto wydał rozkaz strzelania do tłumu i wg jakich zasad...i jakim ludziom (jaka formacja, konkretni snajperzy) w Gdyni w okolicach Urzędu miejskiego ...( to drugi koniec Gdyni w stosunku do Stocznia Gdynia gdzie rano doszło do opisanej tragedii.

Przecież powinni znaleźć te osoby i zrobić z nimi przynajmniej wywiad..

wiele byśmy się dowiedzieli..

IPN jakoś nie drąży tematu.. a powinien... ale wiemy czyją narrację generuje IPN.

.

@Oscar 14:02:23

.. dodam jeszcze co starannie ukrywa żydowska narracja..

..wszystkie ofiary wydarzeń trafiały do komunistycznych szpitali gdzie ZA DARMO dostawali natychmiastową pomoc medyczną i późniejsze leczenie.

Wielu uratowano życie niektórzy niestety byli już nie do uratowania..

Wtedy komunistyczna służba zdrowia był dosyć sprawna...

i jakiś komunista musiał wydać polecenie szpitalom by udzielały pomocy medycznej ofiarom tych zajść .. ofiarom po obu stronach..

Widać tu wyraźnie jak narracja katolicka i żydowska jest stronnicza i nastawiona na sianie nienawiści..między Polakami.

To co pisze Miarka ... to propagandowy bełkot wg katolicko żydowskiego scenariusza siania nienawiści..

I taką propagandę nienawiści solidaruchy serwują Nardowi Polskiemu od czasu powstania .. to czyją są agenturą ?